Swój własny chleb zaczęłam piec w pierwszej ciąży, ponad 7 lat temu. Pamiętam, że dużo czasu spędzałam wtedy na jednym z najfajniejszych wówczas forów kulinarnych, Cincin. Co z tego, że książka "Bread" Jeffrey'a Hamelmana była wówczas nieosiągalna - dzięki temu forum, blogom i "Weekendowym Piekarniom"* można było poznać wszelkie tajniki pieczenia chleba. Piekłam wtedy przez jakieś 2-2,5 roku, po czym w któreś wakacje zapomniałam przed urlopem o zabezpieczeniu zakwasu i przypomniałam sobie o tym, kiedy było już za późno. Potem kilka razy jeszcze próbowałam wrócić do tego niezwykłego rytuału, tego czasu odmierzanego mieszaniem, porami składania, formowania, wyrastania. Zawsze było albo za mało czasu, albo mając go nawet dużo nastawiałam zakwas, a potem znowu coś odciągało mnie od tej wymagającej rutyny. W zeszłym roku kupiłam Mężowi na urodziny "Chleb" Hamelmana - bo bardzo chciał zacząć piec chleb, ale Jemu wolny czas też nie sprzyja.. W efekcie sama przeczytałam całą książkę, z zachwytem odnajdując te fakty, o których przed laty czytałam na forum lub na blogach. No i czekałam, aż nastanie właściwa pora. Teraz jestem w drugiej ciąży i...wróciło. Wyjęłam z szafki torebkę mąki chlebowej, którą kupiłam 2 miesiące temu w Makro "bo akurat była, a nuż się przyda", i o której zapomniałam, otworzyłam "Chleb" na rozdziale "Chleb na zaczynie zawierającym drożdże" i postanowiłam odłożyć na bok swój perfekcjonizm i ambicje, że "jak mam wrócić do pieczenia, to tylko na zakwasie!". Zapach chleba znowu otulił nasz dom, a ja mam zamiar upiec wszystkie chleby z tego rozdziału. Chleb na zaczynie drożdżowym jest równie wdzięczny w obróbce, udział drożdży jest niewielki (2,5g na 1kg mąki) ale dzięki temu że zaczyn ma czas na długą fermentację pieczywo pozostaje delikatne, ma pełen pszeniczny zapach i pozbawiony jest agresywnego aromatu drożdżowych wypieków, które nie są robione na zaczynie. Uważam, że to też niesamowicie fajna lekcja dla tych którzy zaczynają piec, ponieważ drożdże pozwalają łatwiej zapanować nad ciastem, a jednocześnie jest możliwość popracowania nad pozostałymi, niesamowicie istotnymi elementami pieczenia, takimi jak: temperatura, ważenie, mieszanie, składanie, nacinanie czy nawet parowanie piekarnika. Ktoś kto zaczyna od zakwasu i nawet z sukcesem wyhoduje w miarę mocny zakwas niestety musi znać jeszcze masę innych niuansów. Chęć nauki i doświadczenie to podstawa, ale jednak nie ma nic bardziej motywującego na początku jak piękny, złocisty bochenek. Ja chyba tylko dzięki wrodzonej zawziętości i determinacji nie poddałam się przy swoich pierwszych próbach kilka lat temu, kiedy zaczynałam od zakwasu. Kilka moich pierwszych chlebów, mimo ogromnej pracy i nieprzespanych nocy okazało się być..kwaśnymi, gumowatymi i bladymi cegłami :) A na koniec jeszcze przyznam, że oprócz ciążowej aury do pieczenia zdeterminowała mnie frustracja, kiedy po raz kolejny natrafiłam na jakiś paskudny gniot ze sklepu - chleb, którego nie dało się posmarować masłem bo wylatywał z niego środek i zostawała sama skórka. Proszę Państwa, tak być nie może! EDIT: Na waszą prośbę zedytowałam przepis tak aby uprościć opis i tym samym pomóc Wam upiec bochenki tego pysznego chleba. W razie pytań - piszcie komentarze pod postem :) Chleb Wiejski wg. Jeffreya Hamelmana Polecam użycie wagi kuchennej i termometra! ZACZYN: 450g mąki chlebowej 270g wody 10g soli 1/8 łyżeczki drożdży instant GOTOWE CIASTO: 450g mąki chlebowej 350g wody 10g soli 2g drożdży instant + cały zaczyn PRZYGOTOWANIE ZACZYNU najlepiej wieczorem ok. 20:00-21:00 Mąkę mieszam z solą, drożdże z wodą (temp. ok. 20 st.C), a następnie łączę wszystko razem w misce. Ciasto powinno być dosyć sztywne (gęste). Zaczyn przekładam do miski, przykrywam folią spożywczą i zostawiam na blacie kuchennym na 12-16 godzin. MIESZANIE CIASTA CHLEBOWEGO Po tym czasie przygotowuję gotowe ciasto chlebowe: 1. Rozpuszczam drożdże w wodzie, do miski robota kuchennego wrzucam mąkę i sól, włączam na pierwszą prędkość mieszania i powoli dolewam wodę. Mieszam do połączenia się. 2. Dodaję po kawałku zaczyn, mieszam dalej do połączenia. 3. Kiedy całość jest już połączona włączam na 2 prędkość mieszania i mieszam ok. 3 minut. Ciasto ma być dosyć luźne, powstrzymajcie się od dodawania dodatkowej mąki, w trakcie wyrastania i składania rozwijający się gluten sprawi, że ciasto będzie bardziej plastyczne. 4. Przekładam ciasto do miski, nakrywam folią spożywczą FERMENTACJA CIASTA CHLEBOWEGO i SKŁADANIE: Miskę z ciastem odkładam na 2,5 godziny do fermentacji. W tym czasie składam je 2 razy co 50 minut. Co to jest składanie? Obsypuję delikatnie blat roboczy mąką, Wyjmuję ciasto z miski, delikatnie je rozpłaszczam tworząc kształt zbliżony do prostokąta i naciągając delikatnie brzegi ciasta składam ciasto jak list - na 3 części, obracam o 90 stopni i jeszcze raz składam na 3 części. Odkładam z powrotem do miski, przykrywam, odstawiam. Powtarzam tę czynność jeszcze raz. Tutaj filmik instruktażowy JAK SKŁADAĆ CIASTO CHLEBOWE KLIK FORMOWANIE BOCHENKÓW: Po upływie tego czasu wykładam ciasto na lekko oprószony blat, dzielę na 2 części, zostawiam pod folią na 15-20 minut. Po tym czasie formuję bochenki (ciasto można także upiec bez formowania, w foremce) w podłużny kształt. Tutaj filmik instruktażowy JAK FORMOWAĆ BOCHENKI: KLIK Po uformowaniu przekładam bochenki do koszyków do wyrastania chleba wysypanych obficie mąką. Koszyki można wyłożyć obficie obsypanymi mąką ściereczkami. Tak wyglądają koszyki do wyrastania: Można je zastąpić durszlakiem, bądź miską. Koszyczki przykrywam folią i odstawiam w ciepłe miejsce na 80-90 minut (ok. 24 st. C). PIECZENIE: Piec nagrzewam do 230 st.C. W piecu zostawiam blachę, aby się tez nagrzała. Na stawiam dnie szeroką blaszkę, do której wlewam szklankę wrzątku. Przygotowuję 2 deski do krojenia na których kładę papier do pieczenia, delikatnie przekładam na nie bochenki złączeniami do dołu. Nacinam wierzch bochenków. Gdy piec będzie gorący zsuwam bochenki z desek razem z papierem do pieczenia na rozgrzaną blachę, szybko zamykam piec. Chleby powinny się piec 35-40 minut, kilka minut przed końcem, gdy zaczną się rumienić można na chwilkę uchylić lekko piekarnik, aby wypuścić z niego nadmiar pary, tak by bochenki dopiekły się w suchym piecu. Po wyjęciu studzę chleb na kratce, dopiero po wystudzeniu chleb nadaje się do krojenia. Aby pomóc Wam zaplanować upieczenie tego chleba publikuje poniżej przykładowy plan pieczenia. PRZYKŁADOWY PLAN PIECZENIA CHLEBA START: wieczorem, dzień przed pieczeniem: 20:00 - przygotowanie zaczynu (odstawienie na 12-16h - zakładam w tym planie 14h na wyrastanie) Następnego dnia rano, godz. 10:00 - mieszanie ciasta chlebowego i fermentacja wstępna a. 10:50 - fermentacja wstępna - pierwsze składanie b. 11:40 - fermentacja wstępna - drugie składanie 12:30 - dzielenie ciasta ( + odstawienie na 20 minut) 12:50 - formowanie bochenków i wyrastanie (90 minut - w międzyczasie, ok. 15 minut przed końcem wyrastania rozgrzejcie piekarnik!) 14:20 - pieczenie (40 minut) 15:00 - KONIEC (pamiętajcie aby wystudzić bochenki :) ______ * "Weekendowa Piekarnia" - cykliczny event organizowany dla bloggerów polegający na wspólnym pieczeniu wg jednego, wybranego na konkretny weekend, przepisu.
Jeśli masz ochotę na własnoręcznie upieczony chleb z chrupiącą, apetycznie popękaną skórką, to przepis na bardzo prosty chleb nocny będzie dla Ciebie doskonały :) To przepis idealny dla początkujących domowych piekarzy oraz osób, którzy nie dysponują czasem, ale chcieliby się cieszyć domowym pieczywem. Ten chleb robi się sam. Procedura jest niezwykle prosta i nie wymaga czasochłonnych zabiegów. Nie… Czytaj dalej Bardzo prosty chleb nocny na drożdżach
Przepis na pyszny domowy chlebek, który ma chrupiącą skórkę, jest miękki w środku i nie rozpada się.
Witajcie Moi Mili:-) Na samym początku chcę Wam serdecznie podziękować za tyle ciepłych i pięknych słów!!! Witam również wszystkich Moich nowych gości:):):) *** Cieplutki, chrupiący i najlepiej z masłem! Mowa o chlebie!!! Uwielbiam taki wyciągnięty z piekarnika, lekko ostygnięty:):):) Może być też do tego twarożek z rzodkiewką lub szczypiorkiem:):):) To taka propozycja na wiosenne śniadanie lub kolację!!! składniki: 1 l - ciepłej wody 50 g - drożdży 1 łyżeczka - cukru 2 łyżeczki - soli 8 łyżek - płatków owsianych górskich 1 kg - mąki pszennej 1 garść - łuskanego słonecznika 1 garść - siemienia lnianego odrobina mleka ponadto: łuskany słonecznik do posypania Wykonanie: Ciepłą wodę wlać do miski, wsypać płatki, sól i cukier. Wkruszyć drożdże i odstawić na 20 minut. Następnie dodać mąkę, garść siemienia lnianego i garść łuskanego słonecznika. Wymieszać i przełożyć do 2 keksówek, natłuszczonych i wysypanych bułką tartą. Na cieście rozprowadzić odrobinę mleka. Posypać łuskanym słonecznikiem. Piec w temperaturze 180 stopni, 1 godzinę. Ostatnio spotkała Mnie bardzo miła niespodzianka:):):) Otrzymałam wyróżnienie od Sandrynki Zajrzyjcie na jej bloga! Dziewczyna jest niesamowita... kreatywna i pełna pomysłów! 1. o co poprosiłabyś złotą rybkę? o zdrowie 2. jesteś szczęśliwa, gdy... szczęśliwi są inni DZIĘKUJĘ Ci Moja Droga za tą nominację:):):) *** Dziś z samego rana narwałam białego bzu do wazonu:) Po całym domu roznosił się jego zapach! Uwielbiam biały bez, jest prześliczny:):):) To tyle na dziś:-) Mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam!!!;-) Żegnam się z Wami:):):) Ściskam Natalia
Ten pyszny przepis na chrupiący chleb francuski to idealny pomysł na dodatek do śniadania jako domowe pieczywo! Zobacz jak zrobić najlepszy francuski chleb!
Uwielbiam zapach i smak domowego pieczywa. Póki co piekę tylko na drożdżach, ale może w przyszłości odważę się upiec prawdziwy chleb na zakwasie. Tymczasem zapraszam Was na bardzo smaczny chlebek z mnóstwem zdrowych ziaren, tj. sezam, słonecznik, siemienie lniane oraz płatki owsiane. Z podanej ilości składników wyjdą dwie keksówki, jedna o wymiarach 10 cm na 30 cm, a druga o wymiarach 10 cm na 37 cm. Aby uzyskać miękką skórkę na wierzchu pieczywa należy do piekarnika wstawić naczynie z wodą na półkę razem z foremkami, w których jest chleb. Inspiracja Chleb wieloziarnisty [2 formy keksowe: 9 cm x 30 cm, 9 cm x 37 cm] Składniki: 50 dag mąki pszennej typ 450 50 dag mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850 4 płaskie łyżeczki soli 1,5 szklanki płatków owsianych górskich 1,5 szklanki płatków owsianych zwykłych 1/2 szklanki ziaren sezamu 1/2 szklanki łuskanego słonecznika 1/2 szklanki siemienia lnianego 2 szklanki ciepłej wody 2 szklanki ciepłego mleka Rozczyn: 70 g świeżych drożdży 4 płaskie łyżeczki cukru 3 łyżki mąki pszennej 1/2 szklanki ciepłej (ale nie gorącej) wody szczypta soli Do posmarowania: roztrzepane żółtko 1 łyżka mleka Do posypania: 1 łyżka sezamu 1 łyżka siemienia lnianego 1 łyżka słonecznika 1 łyżka płatków owsianych Rozczyn: Do miseczki rozkruszam drożdże, zasypuję cukrem, wlewam ciepłą wodę, dodaję mąkę i szczyptę soli. Rozcieram aż nie będzie grudek. Odstawiam do wyrośnięcia na 15 minut w ciepłe miejsce. Do dużej miski wsypuję obie rodzaje mąki, dodaję ziarna sezamu, słonecznika, siemię lniane, płatki owsiane i sól. Wszystko mieszam dokładnie. Do suchych składników dodaję wyrośnięty rozczyn i wlewam ciepłą wodę wymieszaną z mlekiem, całość mieszam drewnianą łyżką aż składniki dokładnie się połączą. Odstawiam miskę z ciastem w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około godzinę. Po tym czasie przekładam masę do dwóch keksówek wyłożonych papierem do pieczenia, jedna o wymiarach 9 cm na 30 cm, a druga o wymiarach 9 cm na 37 cm. Wierzch wygładzam dłońmi zwilżonymi w zimnej wodzie, przyklepując boki chlebków. Odstawiam ciasto w keksówkach na ok. 45 minut do wyrośnięcia. Wierzch wyrośniętego ciasta smaruję roztrzepanym żółtkiem z mlekiem, a następnie posypuję ziarnami (słonecznik, siemienie lniane, sezam i płatki owsiane). Wstawiam keksówki do nagrzanego do 180*C piekarnika. Obok foremek kładę naczynie (np. kokilkę) napełnioną do 3/4 wysokości wodą. Piekę chlebki 60 minut w temp. 180*C z termoobiegiem. Sprawdzam patyczkiem czy chlebki są już upieczone. Po upieczeniu wyjmuję keksówki z pieca i natychmiast wyjmuję z formy, kładę na kratce kuchennej, aby pieczywo odparowało i pozostawiam do całkowitego ostudzenia. Smacznego! :)
Przepyszny chrupiący chleb bez zagniatania, wystarczy tylko wymieszać składniki w dużej misce pozostawić do wyrośnięcia na 20 min i upiec .Wszystko zajmuje dosłownie 1,5 godziny. Z tego przepisu wychodzą nam 2 chlebki z pachnąco - chrupiącą skórką . Dla mnie banalnie prosty przepis który daje niesamowite efekty -będę do niego na pewno wracać . Przepis pochodzi z tej strony http://gotuj.skutecznie.tv/2010/09/fenomenalnie-prosty-chleb/ Pozwolę sobie zacytować dokładny przepis autorki. Jest tam pokazany dokładny film jak upiec ten pyszny chlebek -Zapraszam do obejrzenia wtedy przepis będzie bardziej czytelny . Składniki na 2 bochenki (z dowolnymi ziarnami, ziarna można pominąć i zrobić tylko z otrębami (albo i bez), też wyjdzie pyszny) 1 kg zwykłej mąki pszennej (można pół na pół mąki typu 500 z mąką 650; można też krupczatkę lub wymieszać pszenną z żytnią np. po połowie, z samej żytniej lepiej nie robić) 3/4 szklanki płatków owsianych 3/4 szklanki otrąb pszennych 3 łyżki słonecznika (i/lub nasion lnu) 5 dag świeżych drożdży 1 łyżka soli (ja dodaję też szczyptę ziół i czerwonej papryki do smaku) 1 łyżeczka cukru 2 łyżeczki octu (ocet można pominąć, ale daje ciekawą „imitację chleba na zakwasie”, mieszam go z wodą) 1 litr ciepłej wody * można mniej tj. ok. ¾ litra, wówczas wprawdzie ciężej połączyć składniki, ale są mniejsze dziury w chlebie (=jest lepszy np. na kanapki) * można wymieszać wodę pół na pół z piwem, wówczas chleb ma lepszy smak Mieszamy składniki sypkie, dodajemy ciepłą wodę z rozpuszczonymi drożdżami, „wyrabiam”, a właściwie mieszamy do połączenia składników. Ciasto wyrabia się szybko, mikser jest zbędny i spokojnie można to zrobić łyżką. Zostawiam na 20 minut do wyrośnięcia. Jeśli dodam więcej wody i ciasto jest luźniejsze, chleb po upieczeniu będzie miał większe dziury (idealny do smalcu i ogórka czy pieczonego kurczaka:)). Mniej wody, oznacza sztywniejsze ciasto, a po upieczeniu chleb z mniejszymi dziurkami, bardziej zwarty (idealny na kanapki np. do pracy). Po tym czasie ponownie zagniatam ciasto (najprościej łyżką;)), przekładam do natłuszczonych i wysypanych tartą bułką keksówek (natłuszczam smalcem, wówczas po upieczeniu idealnie wychodzi z blaszek). Ugniatam starannie łyżką zamoczoną w wodzie, by „wygładzić ciasto” z wierzchu. Zostawiam do wyrośnięcia na kolejne 20 minut (lepiej nie przedłużać czasu wyrastania, bo mogą wyjść za duże dziury w chlebie). Przed upływem tego czasu nagrzewam piekarnik do 250 st. C. Wyrośnięte bochenki spryskuję wodą, posypuję ziarnem (słonecznik, płatki owsiane, otręby – wg uznania) lub przyprószam mąką, po czym wstawiam do nagrzanego piekarnika na drugą półkę od dołu. Chwilę po włożeniu blaszek do piekarnika zmniejszam grzanie do 230 st. C i w tej temperaturze piekę chleby przez ok. 55 minut (zależy od piekarnika, więc trzeba je obserwować). Nie otwieram piekarnika podczas spieczenia! Po upływie tego czasu wyłączam piekarnik, czekam ok. 5 minut i dopiero wówczas go otwieram. Potem od razu wyjmuję bochenki z piekarnika i z foremek (gdy wysmarowane smalcem, wychodzą praktycznie same). Studzę na kratce z piekarnika, dzięki czemu skórka nie zaparuje i jest chrupiąca Uwagi autorki przepisu Nie kroić, nie ruszać przed upływem co najmniej godziny, bo musi dobrze wystygnąć! Wysoka temp od razu ścina wierzch, więc koniecznie musi dobrze wyrosnąć w formie przed włożeniem do piekarnika.
Chleb bez mąki - zrobiony praktycznie z samych ziaren i orzechów. W smaku do złudzenia przypomina klasyczny chleb razowy.
Chlebek ma miękki miąższ oraz grubą, chrupiącą skórkę. Nie wymaga nastawiania zaczynu, ani długiego zagniatania.
Przepis na najprostszy chleb pszenny na drożdżach suchych. Zawsze się udaje i jest przepyszny!
Ta chrupiąca klasyczna ciabatta to puszyste włoskie pieczywo, znane za swój pyszny smak i konsystencję. Tutaj poznasz najlepszy przepis na ciabattę domową!
Pieczenie bułek i chlebów stało się jakimś kwarantannowym sportem narodowym. Dość ekskluzywnym wprawdzie, jako że drożdże wciąż są towarem lekko deficytowym, jednak Ci, którzy dorwali, pieką na potęgę. Zakupy bowiem...
chleb z garnka, chleb nocny, chleb pieczony w naczyniu żaroodpornym, chleb pszenny z ziarnami, chleb drożdżowy, domowa piekarnia, jak upiec chleb w naczyniu żaroodpornym, jak upiec domowy chleb, bardzo łatwy chleb, prosty przepis na domowy chleb
Chyba najprostszy chlebek na Nastoletnich Wypiekach. Tradycyjny, codzienny, wypiekany z mąki pszennej. Ma chrupiącą skórkę i puszysty miąższ. Z przepisu otrzymamy jeden średniej…
Pyszny chleb, który zrobicie sami w bardzo prosty sposób. Umiejętności kulinarne nie są tu potrzebne :). Chleb można zrobić w garnku żeliwnym lub w naczyniu żaroodpornym z przykryciem. Skóra tego chlebka jest tak chrupiąca, że nie można się od niego oderwać. Zachęcam was do jego przygotowania a pewnie przepis zagości u was na stałe. Składniki: * 750 g mąki pszennej * 25 g świeży drożdży * 500 ml ciepłej wody * 2 łyżki oleju * 2 płaskie łyżeczki soli * 1 łyżka cukru Sposób przygotowania: Drożdże rozpuszczamy w wodzie dodajemy pozostałe składniki: olej, sól, cukier oraz mąkę ( proponuje mąkę wsypywać na końcu powoli cały czas mieszając - konsystencja ciasta będzie lepsza). Mieszamy ( ciasto nie jest wyrabiane) następnie zawijamy folią spożywczą i odstawiamy do lodówki na 12 godzin. Po wyjęciu z lodówki wyjmujemy ciasto z miski na obficie obsypaną mąką stolnice lub blat, zagniatamy i ostawiamy ponownie na 30 minut do wyrośnięcia. ( Nie wkładamy już do lodówki). Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni wraz z naczyniem żaroodpornym w, którym chleb będzie pieczony. Przekładamy ciasto do nagrzanego naczynia przykrywamy i obniżamy temperaturę do 200 stopni. Pieczmy pod przykryciem 30 minut i kolejne 20 minut bez przykrycia. Po upieczeniu wyciągamy z piekarnika. Po godzinie chlebek możemy już kroić. SMACZNEGO ! Dodatkowo przygotowałam dla was film z przygotowań chleba. Polecam wam mój kanał kulinarny na YouTube - Subskrybujcie, a będziecie na bieżąco ze wszystkimi moimi przepisami. FILM Z PRZYGOTOWAŃ - ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA Zachęcam wszystkich do komentowania moich przepisów. Czekam również na wasze cenne rady i wskazówki. Pozdrawiam :) ZDJĘCIA CZYTELNIKÓW:
Chyba najprostszy chlebek na Nastoletnich Wypiekach. Tradycyjny, codzienny, wypiekany z mąki pszennej. Ma chrupiącą skórkę i puszysty miąższ. Z przepisu otrzymamy jeden średniej…
Ten smak… Nie da się tego opisać. Podobny chleb jadłam w dzieciństwie. Wbrew pozorom, wykonanie zakwasu nie jest aż tak bardzo skomplikowane, jak mogłoby się wydawać. Pisałam o tym w poprzedn…
Dzień dobry słoneczka. Mam dzisiaj dla was przepis na pyszny i szybki chleb na drożdżach. Jest bardzo łatwy do przygotowania i każdy z ...
Pasją pieczenia chleba zaraziłam już parę koleżanek w pracy. Dostały ode mnie zakwas i pieką chlebki :) Ja sama wciągnęłam się na maksa i jak przychodzi weekend, to piekę kilka różnych bochenków i bułeczek, co starcza nam na prawie cały tydzień. Ogromną zaletą wszelakiego domowego pieczywa, jest to, że zachowuje swoją świeżość przez długi czas, a o smaku nie będę wspominać, bo to rzecz oczywista :) Nawet mój mąż ostatnio mi powiedział „Kochanie nawet nie wiesz, jak mi jest miło, kiedy rano o 6-tej nie muszę wychodzić po chleb". Ten przepis jest niewiarygodnie prosty, więc jeśli ktoś zaczyna swoją przygodę z chlebami na zakwasie, koniecznie musi go wypróbować. Piekę ten chlebek raz w tygodniu i uwierzcie mi, jest świeży przez 5 dni... bo potem już go nie ma :) Przepis na niego znalazłam tutaj, a jak zrobić i pielęgnować zakwas pisałam wczoraj. Mam nadzieję, że może i Was zarażę pasją pieczenia chlebów (na zakwasie) :) Składniki: 30 dag mąki żytniej razowej (typ 2000) 30 dag mąki pszennej (typ 550) 500-600 ml przegotowanej letniej wody. 150 g aktywnego zakwasu 1 łyżka soli 10 dag nasion słonecznika Dodatkowo: Słonecznik do posypania chlebka Mąki, zakwas, sól oraz nasiona słonecznika wymieszać dodając wodę. Ciasto powinno być gęste i kleiste. Powinno też dać się wymieszać. Następnie przekładamy masę do formy o wymiarach 35 cm x 11 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Zwilżoną wodą ręką równamy wierzch, posypujemy nasionami słonecznikiem i delikatnie dociskamy. Owijamy folią spożywczą (albo wkładamy w woreczek foliowy). Najlepiej zrobić to tak, aby folia nie dotykała góry foremki i żeby chleb podczas wyrastania nie przykleił się do niej. Odstawiamy w ciepłe miejsce na 4-6 godzin. Po tym czasie chlebek powinien urosnąć niemalże do wysokości formy. Wówczas delikatnie zdejmujemy folię i wkładamy chleb do piekarnika nagrzanego na 240°C na 10 minut. Następnie temperaturę zmniejszamy do 200°C i pieczemy chleb przez 1,10 godz po czym wyjmujemy chleb z piekarnika, odrywamy papier do pieczenia i wkładamy chleb znowu do piekarnika na kolejne 10 minut na dopiekanie (bez foremki). Po tym czasie wyjmujemy chleb i studzimy na kratce. Upieczony chleb wydaje głuchy dźwięk, gdy stukamy w niego od spodu. Uwaga! Nigdy nie wkładamy upieczonego chleba do folii. Owijamy go w bawełniane ręczniki (najlepiej w dwa) - wtedy zachowuje świeżość bardzo długo. Chlebek jemy dopiero następnego dnia (lub przynajmniej parę godzin po upieczeniu), gdyż zaraz po upieczeniu jest wilgotny i będzie się nam przyklejał do noża.
Witajcie Moi Mili:-) Na samym początku chcę Wam serdecznie podziękować za tyle ciepłych i pięknych słów!!! Witam również wszystkich Moich nowych gości:):):) *** Cieplutki, chrupiący i najlepiej z masłem! Mowa o chlebie!!! Uwielbiam taki wyciągnięty z piekarnika, lekko ostygnięty:):):) Może być też do tego twarożek z rzodkiewką lub szczypiorkiem:):):) To taka propozycja na wiosenne śniadanie lub kolację!!! składniki: 1 l - ciepłej wody 50 g - drożdży 1 łyżeczka - cukru 2 łyżeczki - soli 8 łyżek - płatków owsianych górskich 1 kg - mąki pszennej 1 garść - łuskanego słonecznika 1 garść - siemienia lnianego odrobina mleka ponadto: łuskany słonecznik do posypania Wykonanie: Ciepłą wodę wlać do miski, wsypać płatki, sól i cukier. Wkruszyć drożdże i odstawić na 20 minut. Następnie dodać mąkę, garść siemienia lnianego i garść łuskanego słonecznika. Wymieszać i przełożyć do 2 keksówek, natłuszczonych i wysypanych bułką tartą. Na cieście rozprowadzić odrobinę mleka. Posypać łuskanym słonecznikiem. Piec w temperaturze 180 stopni, 1 godzinę. Ostatnio spotkała Mnie bardzo miła niespodzianka:):):) Otrzymałam wyróżnienie od Sandrynki Zajrzyjcie na jej bloga! Dziewczyna jest niesamowita... kreatywna i pełna pomysłów! 1. o co poprosiłabyś złotą rybkę? o zdrowie 2. jesteś szczęśliwa, gdy... szczęśliwi są inni DZIĘKUJĘ Ci Moja Droga za tą nominację:):):) *** Dziś z samego rana narwałam białego bzu do wazonu:) Po całym domu roznosił się jego zapach! Uwielbiam biały bez, jest prześliczny:):):) To tyle na dziś:-) Mam nadzieję, że Was nie zamęczyłam!!!;-) Żegnam się z Wami:):):) Ściskam Natalia
Czy jest coś pyszniejszego niż świeży, domowy chleb z masłem? Temat pieczywa jest mi szczególnie bliski, a zwłaszcza w okresie Wielkiego Postu. Domowy chleb to tylko woda i mąka w odpowiedniej prop…
Z racji tego, że obiecałam Wam moje sprawdzone przepisy na chleby na zakwasie nie mogę zacząć ich wstawiać bez publikacji najważniejszego składnika – ZAKWASU. Wyhodowanie i utrzymanie zakwasu jest dziecinnie proste, aczkolwiek pierwsze dni jego hodowania będą wydłużać się Wam w nieskończoność. Wiele razy hodowałam swój zakwas ot tak, jednak tym razem zmusiła mnie do […]
Jest kilka osób w mojej rodzinie, które śmiało można nazwać prawdziwymi „chlebiarzami”. I ja właśnie do nich należę :) Nic nie smakuje tak wybornie jak świeży, dobrej jakości chleb z masłem. A już najlepiej ten domowy. Podczas wakacji w Portugalii jadłam pieczywo na śniadanie, obiad i kolację, a nawet pomiędzy go podjadałam, z masłem i domowymi powidłami. Portugalia ma niesamowite pieczywo, jedno z najlepszych jakie jadłam. Chodzi zarówno o chleb, jak i bułki. W Polsce natomiast mamy tylko kilka wybranych sklepów, gdzie kupujemy konkretne chleby. Jesteśmy dość wybredni :) Najbardziej jednak lubimy domowy chleb z garnka, z chrupiącą skórką i mięsistym, wilgotnym środkiem. Czasami dorzucę słonecznik, czarnuszkę albo pomieszam inne mąki. Mam też ogromną słabość do chleba kukurydzianego. Niestety nie jest on u nas tak popularny i trudno go dostać. Oczywiście chleb kukurydziany również musi mieć skórkę chlebową, dlatego piekę go w garnku. Wiadomo, że najlepszy jest tego samego dnia, bo chleby kukurydziane mają to do siebie, że się kruszą. Mi to jednak absolutnie nie przeszkadza. Część jem od razu, część zamrażam, by mieć później na śniadanie do twarożku i konfitury :) Chleb robi się krócej niż znany 12-godzinny, także można go szybko upiec i delektować się jeszcze tego samego dnia :) Polecam ! Uwaga: do wypieku tego chleba potrzebny będzie gliniany lub żeliwny garnek z pokrywką. Mój garnek poniżej. Składniki (na mały chlebek o masie 400g): 100g mąki kukurydzianej 100g mąki orkiszowej drobnej (lub zwykłej pszennej) 180ml letniej wody 10g świeżych drożdży 1 łyżeczka cukru ½ łyżeczki soli Na większy chlebek potrzeba będzie podwojoną ilość składników :) Wykonanie: Do misy wsypać obie mąki, sól i cukier. Drożdże rozpuścić w wodzie i wlać do miski z mąką. Wymieszać na jednolitą masę. Misę przykryć i pozostawić na 3 godziny. Po tym czasie przygotować ściereczkę kuchenną i obficie oprószyć ją mąką. Wyłożyć ciasto, uformować zawijając łyżką ciasto do środka w płaską kulę. Oprószyć mąką, przykryć bokami ściereczki i pozostawić do czasu, aż nagrzeje się piekarnik. Piekarnik razem z garnkiem rozgrzać do maksymalnej temperatury – u mnie 250oC. Gdy temperatura zostanie osiągnięta wyjąć ostrożnie gorący garnek, zdjąć pokrywkę i ostrożnie przełożyć chleb ze ściereczki do środka garnka. Przykryć pokrywką i piec ok. 25-30 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę garnka i piec chleb jeszcze ok. 10-15 minut, aż skórka nieco zbrązowieje. Gotowy chleb wyjąć razem z garnkiem i pozostawić go w środku do przestudzenia (chyba, że chleb da się wyjąć od razu). Chleb powinien być ostudzony zanim zostanie pokrojony. Najlepszy jest świeżutki z masłem i konfiturą :) Smacznego!
Jak zrobić pieczywo w domu? Przedstawiamy bardzo prosty przepis na ekspresowy chleb. Wyjdzie chrupiący i doskonale miękki. Upieczesz go w zaledwie czterdzieści minut. Składniki, z jakich powstanie to mąka, maślanka i olej.
Blog kulinarny z prostymi, dobrze opisanymi przepisami na dania, z przygotowaniem których każdy sobie poradzi.
Blog pełen słodkich inspiracjii i najlepszych przepisów ze zdjęciami i filmami
Zdrowy chleb bez dodatku jajek, mleka i uzupełniaczy. Chrupiący, lekki i pełnowartościowy - sprawdź!
Kto z Was marzy o świeżym chlebie w niedziele? Dzięki temu przepisowi nie będzie to już takie trudne! Kilka składników załatwi sprawę bardzo prosto :) Chlebuś przygotowuje się w mgnieniu oka, a do tego jest bardzo smaczny. Można go urozmaicać dowolnymi dodatkami. Ja następnym razem przygotuję go ze śliwkami. Chrupiący z wierzchu, miękki w środku. Koniecznie wypróbujcie. Składniki: 1 kg mąki pszennej 1 l ciepłej wody - ok 50*C 50 g drożdży 1 łyżeczka cukru 2 łyżeczki soli 8 łyżek płatków owsianych górskich garść ziaren słonecznika garść pestek dyni garść ziaren siemienia lnianego 3 łyżki mleka sezam do posypania papier do pieczenia dwie formy prostokątne 35 x 12 cm 1. Do wody wsypujemy pokruszone drożdże, sól, cukier i płatki owsiane. Mieszamy i pozostawiamy pod przykryciem na 20 minut. Gdy płatki wypłyną na wierzch, dodajemy mąkę, słonecznik, dynię i siemię lniane. Całość bardzo dokładnie łączymy ze sobą (albo za pomocą łyżki, albo za pomocą haka). Ciasto będzie lejące, w żadnym wypadku nie należy dosypywać mąki. 2. Dwie prostokątne formy wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy do nich po połowie ciasta. Wierzch smarujemy mlekiem i posypujemy sezamem. Chlebki pieczemy ok 1 godz. w 165*C przy funkcji termoobiegu. Po tym czasie jeszcze gorące chleby wykładamy z form i dopiekamy (najlepiej na kamieniu, uprzednio bardzo mocno rozgrzanym) przez 10 minut. 3. Gorący chleb studzimy na kratce. Kroimy, gdy będzie całkiem zimny, chociaż może być to ciężkie do zrealizowania :) Ciepły chleb kruszy się. SMACZNEGO :-)
puszysty chleb dyniowy, puszysty chlebek dyniowy, dyniowy chleb, chlebek, dynia, z dynią, puree z dyni, mięciutki chleb, mięciutki chlebek, pieczywo, dynia hokkaido, na drożdżach, drożdżowy,
Cudowny chlebek! Nie trzeba wyrabiać ciasta, wystarczy zamieszać łyżką. Jedynie potrzeba czasu na wyrastanie ciasta. Proporcje już znam na pamięć :-) Polecam wszystkim! Składniki (na keksówkę długości 30cm): 20g świeżych drożdży 100g mąki krupczatki 1 łyżeczka cukru 300ml ciepłej wody 170g mąki pszennej luksusowej (czasem daję pełnoziarnistą) 1 płaska łyżeczka soli 100g ziaren słonecznika 50g pestek dyni 50g siemienia lnianego 20g sezamu 1 łyżeczka czarnuszki 50g orzechów włoskich dodatkowo olej do posmarowania formy Sposób wykonania: 1. Przygotować dużą miskę. W ciepłej wodzie rozpuścić drożdże i cukier. Dodać mąkę krupczatkę i wymieszać. Dodać wszystkie ziarna i orzechy i zamieszać. Miskę przykryć folią i odstawić na 30 minut w ciepłe miejsce do podrośnięcia. 2. Po tym czasie dodać mąkę pszenną i sól, wymieszać łyżką i ponownie przykryć i odstawić na 30 minut do podrośnięcia. 3. Przygotować foremkę, wyłożyć papierem do pieczenia i posmarować olejem. Wyłożyć ciasto na chleb, znów przykryć i odstawić na 45 minut do podrośnięcia. W międzyczasie nagrzać piekarnik do 225st.C. 4. Wyrośnięty chleb z wierzchu delikatnie posmarować olejem, włożyć do piekarnika nagrzanego do 225st. C, piec 5 mniut, po czym zmniejszyć moc piekarnika do 185st. i piec ok 30-35 minut. Po upieczeniu chleb wyjąć z formy i jeszcze dosłownie na 5 minutek włożyć do piekarnika na kratkę, by się przyrumienił. 5. Skąd wiadomo, że chleb w środku jest upieczony? Wystarczy postukać go od spodu, jeśli wydaje głuchy dźwięk, to możemy mieć pewność, że jest upieczony. Smacznego!!! Źródło: Moniki smakołyki
Żadne pieczywo nie smakuje tak dobrze, jak domowe. Nawet najlepsze piekarnie nie mają z nim szans. A co dopiero, gdy mamy do czynienia z recepturą sprzed wieków? Przepis na chleb, który chcemy wam zaproponować, ma aż 139 lat. Jego autorką jest Lucyna Ćwierczakiewiczowa, czyli dawna królowa kulinariów. W opisie receptury wyjaśnia nie tylko, jak postępować krok po kroku, lecz także co zrobić, by chleb miał bosko chrupiącą skórkę.
Chleb wiejski Jeffreya Hamelmana, przepis
Najłatwiejszy przepis na domowy chleb bezglutenowy na drożdżach! Mój chleb z mąki gryczanej idealnie wyrasta i świetnie się go kroi.
To pieczywo francuskie nie wymaga długiego wyrastania, jest łatwe w przygotowaniu, a smakuje doskonale; ma miękki, mięsisty miąższ i chrupiącą złocistą skórkę. Taki przepis jest szczególnie cenny w nagłych sytuacjach awaryjnych, kiedy zabraknie pieczywa, tak jak mi się to ostatnio zdarzyło. Na szybkie przygotowanie pieczywa żytniego na zakwasie nie ma szans, moje wymaga podwójnego wyrastania, czyli przynajmniej jednego dnia. Francuskie chlebki można upiec w niecałe dwie godziny, to ogromny atut. Siedzę właśnie w SPOT., mam godzinę przerwy między jednymi warsztatami a drugimi, postanowiłam wykorzystać ten czas i szybko wrzucić przepis na to pieczywo. Idzie weekend, a sama wiem, że najbardziej chce się piec i gotować w czasie wolnym. Mam nadzieję, że skorzystacie z przepisu, spieszę się, bo czas pędzi, za moment już będę pędzić do kolejnej grupy. Składniki: na dwa średnie chlebki 2 kubki ciepłej wody 1 łyżka suchych drożdży 2 1/2 łyżeczki cukru 650g mąki pszennej, plus ewentualnie trochę więcej 2 1/2 łyżeczki soli 2 łyżeczki oliwy roztopione masło - opcjonalnie jak zrobić: 1. w misce wymieszaj wodę, drożdże i cukier, odstaw na kilka minut, aż drożdże się delikatnie spienią 2. w misie robota (ja wolę wyrabiać takie ciasto robotem, z końcówką - hakiem), wymieszaj 2 kubki mąki z solą, dodaj rozczyn drożdży, cały czas mieszaj na wolnych obrotach, dodawaj po 1/2 kubka pozostałej mąki, aż uzyskasz odpowiednią konsystencję ciasta, powinno być gładkie i elastyczne, niezbyt kleiste. 3. natłuść miskę olejem, uformuj kulę ciasta, obtocz ją w oleju, zrób płytkie nacięcie na wierzchu, zawiń folią spożywczą i odstaw do wyrośnięcia na 30 minut, a jeżeli masz więcej czasu, to na 1 godzinę. Ja zostawiłam na 1 godzinę, ciasto pięknie wyrosło. 4. wyłóż ciasto na wysypany mąką blat, podziel na dwie części. Każdą rozwałkuj na prostokąt, wielkość zależy od Ciebie, zwiń w wałek, zaczynając od dłuższej strony, krótsze boki zawiń odrobinę do środka. Szczypiąc, sklej dobrze łączenie, wyrównaj kształt. Ułóż chlebki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu zrób trzy ukośne nacięcia. Przykryj ciasto ręcznikiem kuchennym, odstaw do wyrastania jeszcze na 30 minut co najmniej, najlepiej na 60 minut. Piecz w 190' przez 17-23 minut, aż będzie wypieczony, złocisty na wierzchu, wypieczony od spodu. Posmaruj wierzch gorącego jeszcze chleba roztopionym masłem, podawaj jeszcze ciepły, wtedy jest najlepszy. Uwaga: kubek = 250ml Do piekarnika wstawiam żaroodporne naczynie z wodą do naparowania piekarnika.