Znalazłam w folderze ze zdjęciami takie oto ciasteczka które przygotowałam jakiś czas temu. Ujęły mnie one swoim przepięknym wyglądem, ponieważ tak bardzo przypominają prawdziwy owoc kiwi! W smaku są dość klasyczne, kruche i słodkie, z lekko kakaową nutą. Myślę że spodobają się zarówno dorosłym jak i dzieciom, na urodzinach, przyjęciu lub wykonane bez okazji :) Składniki: 200 g mąki pszennej 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej 120 g masła 1 jajko 100 g cukru pudru 2 łyżeczki kakao 2 łyżki maku zielony barwnik spożywczy skórka otarta z cytryny 1-2 łyżki miodu Wykonanie: Z mąki pszennej i ziemniaczanej, masła, jajka, cukru pudru, skórki z cytryny zagniatamy gładkie ciasto. Ciasto dzielimy na 3 części. Jedna duża, druga mniejsza i 3 bardzo mała. Do największej części kakao dodajemy kakao,a do średniej zielony barwnik spożywczy. Z najmniejszej części ciasta formujemy niewielki wałeczek. Zielone ciasto rozwałkowujemy na prostokąt. Na zielonym cieście układamy wałeczek z ciasta i zlepiamy brzegi zielonego ciasta. (Można odstawić do lodówki aby wałek lekko stwardniał). Kakaowe ciasto rozwałkowujemy również na prostokąt, na środku kładziemy wałek z ciasta zielonego i zlepiamy brzegi lekko rolując ciasto. Tak przygotowane ciasto owijamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na ok. 1 h, aby lekko stwardniało. Schłodzony wałek z ciasta kroimy ostrym nożem na plasterki o szerokości 1 cm, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Ciastka pieczemy ok. 20-30 minut w 180 stopniach (czas pieczenia zmienia się w zależności od grubości ciasteczek). Upieczone ciasteczka studzimy. Każde ciasteczko smarujemy cienką warstwą miodu i posypujemy makiem, imitującym ziarenka w kiwi. Smacznego :)