Jeszcze jest czas, jeszcze zdążycie zrobić tą przepyszną potrawę na święta. Dla mnie to absolutnie najlepszy przepis na ryby. Słodko ostry sos ananansowo - paprykowy jest tak pyszny, że mogłabym go łyżkami jeść. Jest to przepis Ewy Wachowicz, więc już samo to nazwisko jest dobrą rekomendacją tego dania. 700 g - filetów np. z miruny lub dorsza Ciasto 3 - jajka 3 łyżki - mąki ziemniaczanej 3 łyżki - mąki pszennej 1 łyżeczka - proszku do pieczenia sól olej do smażenia Sos ¾ szklanki - oleju 1 puszka - ananasa 3 - marchewki 1 słoik - papryki marynowanej 330 g 1 czerwona papryka 6 ząbków - czosnku 5 łyżek - octu winnego 6 łyżek - sosu sojowego 12 łyżeczek - cukru 1 łyżeczka - curry ¾ szklanki - wody 1 łyżka - mąki ziemniaczanej Filety rybne podzielić na mniejsze kawałki (ok.3x3 cm) i lekko oprószyć solą. Jajka wybić do miski, roztrzepać i dodać mąkę z proszkiem do pieczenia. Gdy ciasto zrobi się gładkie, obtoczyć w nim filety i usmażyć na oleju - z obu stron na złoty kolor. Przygotować sos. Olej wlać na dużą, głęboką patelnię, dodać zalewę z ananasa i marchew utartą na tarce o grubych oczkach, surową paprykę pokrojoną w kostkę. Poddusić na małym ogniu. Gdy marchewka i papryka zmięknie, dodać pokrojoną w kostkę marynowaną paprykę i kawałki ananasa. Czosnek pokroić w kostkę i dorzucić na patelnię. Mieszając podsmażać przez chwilkę. Gdy wszystkie składniki zmiękną, wlać ocet winny i sos sojowy. Dodać cukier i curry. Delikatnie wymieszać. W wodzie rozprowadzić mąkę i dodać do sosu. Doprowadzić do wrzenia. Wrzucić usmażoną rybę i podgrzać w sosie. Podawać na ciepło lub zimno.