Na powojennych gruzach w ostatnich dekadach wyrosły w Polsce setki budynków nawiązujących do historycznych zabudowań. W Gdańsku czy Szczecinie do dziś pojawiają się nowe inwestycje w formie bladych powidoków dawnej architektury. Modernizujące zabiegi stosowano już w ramach powojennej odbudowy miast takich jak Olsztyn. W latach 80. zyskały one jednak doktrynalną podbudowę i nazwę – retrowersja.