Devotions to the Miraculous Infant Jesus of Prague
The Missal According to the Carmelite Rite in Latin and English for Every Day in the Year (Rome: Vatican Polyglot Press, 1953).
Queen and Beauty of Carmel
An Act of Consecration to the Holy Face by St. Thérèse O Adorable Face of Jesus, since Thou hast deigned to make special choice of our souls, in order to give Thyself to them, we come to consecrat…
St. Therese of the Child Jesus: Master of Her Temperament Marian T. Horvat, Ph.D. On September 30, 1897, a 24-year-old nun lay dying in the Carmelite Convent in Lisieux, France. She had done so lit…
A Patrística, Filosofia Patrística ou Escola Patrística, foi uma corrente filosófica cristã do período medieval. Vista como a primeira fase da filosofia medieval, ela surgiu no século IV.Seu nome se deve aos diversos teólogos e padres da Igreja que a
Di seguito vi mostriamo alcuni capolavori che hanno fatto la storia dell'arte e che trattano il dogma dell'Immacolata Concezione
People of the Faith entry for Pope Leo XIII
Św. Pius X, Papież i Wyznawca, którego święto obchodziliśmy wczoraj. Wczoraj obchodziliśmy święto św. Piusa X, Papieża i Wyznawcy, syna polskiego emigranta z Górnego Śląska (z Boguszyc koło Toszka w powiecie gliwickim) Jana Krawca (wł. sarto = pol. krawiec) i włoskiej szwaczki Margherity Sanson, pogromcy herezji modernizmu, największego z Papieży ostatnich kilku stuleci, jeśli nawet nie największego w historii, przynajmniej od czasów św. Grzegorza Wielkiego, który również z pewnością otrzyma kiedyś przydomek "Wielki" i tytuł Doktora Kościoła. Niestety wielu ludziom św. Pius X kojarzy się dzisiaj przede wszystkim z pewnym stowarzyszeniem kapłańskim nazwanym jego imieniem. Niektórzy cytowali wczoraj słowa założyciela tej grupy i ruchu religijnego, nazwanego słusznie, od jego nazwiska, mianem "lefebryzmu": „Kiedy papież kanonizował jakiegoś świętego, nie może przyjść nowy papież i oświadczyć, że ów święty odtąd przestaje być świętym.“ (Abp Marcel Lefebvre). Było to zapewne odniesienie do słów wypowiedzianych przez Patriarchę Wenecji, Angelo Giuseppe Roncalli'ego (późniejszego "papieża" Jana XXIII), po kanonizacji św. Piusa X przez Papieża Piusa XII. Jak wiemy, św. Pius X, przed wyborem na Stolicę Piotrową, także był Patriarchą Wenecji. Kiedy jego następca na tym urzędzie, Roncalli, został zapytany przez dziennikarza o kanonizację, miał odpowiedzieć : "to żaden święty" [sic!]. Wynikało to z pewnością z faktu, że w młodości x. Roncalli był podejrzewany o modernizm, przez częściowo niejawną organizację Sodalitium Pianum (Sodalicja św. Piusa V, „S.P.”, „La Sapinière”, „Sapiniera”), założoną przez x. prał Umberto Benigniego, w czasach pontyfikatu św. Piusa X (za jego pełną aprobatą i błogosławieństwem) do ścigania modernistów, a następnie postawiony w stan oskarżenia przed św. Oficjum. Można więc przypuszczać, że Roncalli również nie wierzył w nieomylność kanonizacji, i nie uznawał św. Piusa X za świętego. W przypadku modernistów, nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Wg. ich doktryny, wiara rodzi się z przeżywania, z uczucia religijnego, a więc po śmierci Piusa X, dla niektórych żyjących wówczas ludzi, mógł być on świętym, i wówczas rzeczywiście nim był. Natomiast dziś, po ponad 100 latach, można by już w zasadzie stwierdzić, że nie jest on świętym. Nie zdziwiłbym się więc, gdyby Bergoglio, lub któryś z jego następców na okupacji Stolicy Apostolskiej, "odwołał" niektóre "niewygodne" kanonizacje, i rzeczywiście stwierdził, że dana osoba już nie jest świętym. Byłoby to logiczną konsekwencją modernizmu. Roncalli oczywiście nie odważył się tego zrobić, bo wówczas było zdecydowanie za wcześnie, rewolucja dopiero kiełkowała, a takim aktem mógłby całkowicie się skompromitować, zostać zmuszonym do abdykacji, lub większość konserwatywnych kardynałów wybrała by wtedy innego (być może prawdziwego) Papieża, i mielibyśmy wówczas dosłowną powtórkę wielkiej schizmy zachodniej. Jednak dziś, w czasach Bergoglio, nie ma już prawdziwych, katolickich kardynałów, ani nawet jednego katolickiego biskupa czy kapłana w modernistycznym neokościele (najbliżej do katolicyzmu, ma chyba pan "abp" Vigano, ale niestety, wciąż boi się jednoznacznie przekroczyć "cienkiej, czerwonej linii"). Nie ma więc nikogo, kto mógłby postawić opór. Wracając natomiast do abp. Lefebvre, to oczywiście, w tym zdaniu miał on rację. Ponieważ kanonizacje są nieomylne. I działa to zawsze, bez żadnych wyjątków. Więc tak samo, odwracając sytuację, zgodnie z zasadą analogii: jeśli papież kanonizował jakiegoś świętego, nie może przyjść jakiś biskup czy bractwo i oświadczyć, że ów święty nie jest / przestaje być świętym. Tak, więc lefebryści, zgodnie z zasadą niesprzeczności, powinni modlić się dzisiaj do "św." Jana XXIII, "św." Pawła VI, "św." Jana Pawła II oraz innych, nowych "świętych", skoro uznają pana Jerzego Bergoglio za papieża. Dokładnie odwrotnie robią jednak lefebryści, i inni pseudo-tradycjonaliści, którzy z jednej strony rzekomo "uznają" soborowych i posoborowych pseudo-papieży, a z drugiej strony odrzucają ich nieomylne Magisterium, którzy niczym protestanci, stawiają swój osąd, ponad nieomylny osąd Kościoła ("hierarchii", którą uznają za prawowitą, a więc powinni być jej posłuszni). Sami decydują sobie kto jest dla nich "Świętym" (np. O. Maksymilian Kolbe czy o. Pius z Pietrelciny) a kto nie jest (np. Josemaría Escrivá, Roncalli, Montinii, Wojtyła etc). Są więc modernistami, gdyż stawiają wyżej swoje własne preferencje, odczucie i przeżywanie Wiary (ci "święci", którzy są zgodni z ich oczekiwaniami, z ich wzorem świętości, ich duchowością, charyzmatem etc., mogą być i są świętymi, i wówczas "kanonizacja" wg. ich własnej oceny jest ważna, a ci którzy odbiegają od tego wzorca, nie mogą być, i wówczas "kanonizacja" jest "wątpliwa" lub nieważna. To czysty modernizm). Właśnie to jest największym problemem lefebrystów i tych wszystkich pseudotradycjonalistów, którzy opierają się na osobie i "autorytecie" abp. Lefebvre, gdyż w ten sposób ("uznając" soborowych i posoborowych "papieży", ale nie uznając ich nauczania, reformy liturgicznej a zwłaszcza aktów nieomylnego Magisterium, jakim są kanonizacje) odrzucają nieomylność kanonizacji, a więc wprost negują nieomylność Papieża i Kościoła. W ten sposób zachowują się, de facto, jak protestanci czy moderniści, i sami również, w nie mniejszym stopniu niż jawni moderniści, szkodzą Kościołowi. Są o tyle gorsi, że udając integralnych katolików, strojąc się w stare szaty i zasłaniając "tradycją katolicką", zwodzą wielu naiwnych ludzi, którzy im zaufali, mając ich za autentyczny bastion Wiary przeciw modernizmowi, zgodnie z nauczaniem św. Piusa X, którego zdradziecko i zwodniczo, obrali sobie za patrona, mając w rzeczywistości w głębokim poważaniu naukę i dziedzictwo duchowe i intelektualne tego świętego Papieża. Dziś, gdy mówią oni wprost, że kanonizacje dokonane przez (wg. nich) prawdziwego, ważnie wybranego i pełniącego urząd papieża, można porównać do "rozdawania Oskarów", że nie mają one żadnej mocy i będą mogły w przyszłości zostać zrewidowane, że Wojtyła "to żaden święty" [co jest faktem, ale tylko dlatego, że Bergoglio to ŻADEN PAPIEŻ], zapewne również zostali by uznani za "podejrzanych o modernizm" i postawieni w stan oskarżenia przed św. Oficjum, zupełnie jak dawniej Roncalli. Niektórzy twierdzą, że nie wiadomo do końca jaka jest prawda, że "trzeba słuchać bardziej Boga niż ludzi" a dopiero na Sądzie Ostatecznym dowiemy się, kto jest zbawiony, a kto potępiony. W ten sposób łatwo popaść w relatywizm, lub stwierdzić że niemożliwe jest obecnie trwanie w Prawdzie, bo dopiero po śmierci okaże się, co było prawdą lub nie. Mamy jednak naukę Kościoła Świętego, która jest niezmienna i nieodwołalna, i którą musimy w całości (integralnie) zachować i przestrzegać. Musimy zachować integralność Wiary katolickiej, zwłaszcza Wiarę w Nieomylność i Niezniszczalność Kościoła katolickiego. "Albowiem kto nie wierzy, już został potępiony". Katolik musi wierzyć we wszystko, co Kościół katolicki do wierzenia podaje, nie może sam sobie wybierać co z tej nauki mu się podoba, a co nie... Dlatego jest niemożliwe aby posoborowa, nowa religia (Novus Ordo) była religią katolicką, a jej przedstawiciele byli katolickimi papieżami czy biskupami. Podobnie niemożliwe jest aby w zgodzie z zasadami Wiary, pozostawać w rozkroku między katolicyzmem a nową religią, czysto teoretyczne "uznawanie" struktur i władz tej religii, a jednocześnie traktowanie ich w praktyce tak, jakby w ogóle nie istniały, ciągłe samodzielne "przesiewanie przez sito Tradycji" całego nauczania rzekomej "hierarchii" włącznie z kanonizacjami świętych i innymi nieomylnymi aktami Magisterium etc. To w istocie prowadzi do czystego protestantyzmu i modernizmu, ubranego dla niepoznaki w stare katolickie szaty, po łacinie i w gęstych oparach kadzidła. Pamiętajmy, że to "Wiara rodzi się z autorytetu, a nie autorytet z wiary!". Poniżej prezentujemy krótki, ale bardzo treściwy tekst, opracowany na podstawie m.in. Dogmatyki katolickiej x. J. Tylki z 1900 r. oraz Apologetyki czyli Dogmatyki fundamentalnej, x. M. Sieniatyckiego z 1932 r., o nieomylności Kościoła w kanonizacjach świętych, który powinien rozwiać wszelkie wątpliwości. Św. Piusie X, który zwalczałeś herezję i stawiałeś jej opór, módl się za nami! Michał Mikłaszewski, redaktor naczelny Ojciec Święty Pius XII podczas ceremonii kanonizacji św. Piusa X, Rzym, 29 V 1954 r. NIEOMYLNOŚĆ KANONIZACJI Opr. Marius Marcoviensis Teza: Kościół jest nieomylny w kanonizacji Świętych Kanonizacja jest to uroczyste i ostateczne ogłoszenie przez Papieża kogoś za Świętego, tj. za znajdującego się w niebie i polecenie aby wszyscy wierni go czcili. Tak więc kanonizacja zawiera trzy prawdy: 1) osoba kanonizowana jaśniała świętością; 2) obecnie przebywa ona w niebie, tzn. należy do Kościoła Tryumfującego; 3) dlatego też należy ją czcić i wzywać jej wstawiennictwa. Kanonizacja i beatyfikacja mają tę wspólną cechę, że jedna i druga jest publicznym świadectwem wydanym przez Kościół o cnotach i chwale osoby przebywającej w niebie. Różnica zaś między kanonizacją a beatyfikacją polega na tym, że ta ostatnia nie jest definitywnym, lecz prowizorycznym sądem Kościoła o zbawieniu danej osoby i pozwoleniem, nie nakazem, na kult tej osoby i to zazwyczaj nie na kult powszechny lecz tylko w pewnych krajach i u pewnych narodów. Większość teologów uważa, że nieomylność Kościoła odnosi się do kanonizacji, nie do beatyfikacji, jakkolwiek są i tacy (wcale liczni), którzy dowodzą także nieomylności beatyfikacji. Jednomyślna opinia teologów katolickich głosi, że kanonizacja jest aktem nieomylnym. Zdanie przeciwne wielu wybitnych teologów uważa za heretyckie (tak np. Valentia, Ariaga). Papież Benedykt XIV wyraża na temat takiego zapatrywania następujący osąd: "Jeżeli nie jest herezją, to w każdym razie jest to zdanie nierozważne, które gorszy cały Kościół, krzywdę wyrządza Świętym, trąci herezją; i ten zasługuje na najcięższe kary, kto by śmiał twierdzić, że Papież zbłądził w tej lub owej kanonizacji". (De Servorum Dei canonisatione et beatificatione, L. 1, c. 42, n. 10. 12). Przeciwko nieomylności kanonizacji występują protestanci i w ogóle wszyscy niedowiarkowie. W XVIII w. znanym przeciwnikiem nieomylności papieskiego aktu kanonizacyjnego był niejaki Launoy, którego zarzuty odparł w swym wiekopomnym dziele wspomniany już papież Benedykt XIV. Kościół używa przy kanonizacji formuł: "Postanawiamy, ogłaszamy, określamy", które to formuły są podobne do tych, jakich używa, kiedy ogłasza dogmaty, a więc wykluczają one możliwość pomyłki. Nieomylność kanonizacji potwierdzają teologowie; np. św. Tomasz mówi: "...Trzeba wierzyć, że i w tych rzeczach Kościół nie może błądzić" (Quodl., IX, a. 16). Suarez zaś pisze: "Nie wolno wiernym wątpić o chwale Świętego kanonizowanego; tego bowiem bezwarunkowo zakazują Papieże" – i dodaje, że przeciwne zdanie jest "bezbożne i nierozważne". Inni jak Tanner, Torres itd. sądzą, że teza ta jest prawdą wiary. Nieomylność kanonizacji wynika z nieomylności Kościoła, gdyż Kościół nie może orzec nic takiego, co by było przeciwne wierze i dobrym obyczajom. A to miałoby miejsce, gdyby przez pomyłkę zaliczył w poczet Świętych człowieka nie odznaczającego się świętością, ale splamionego występkami, których nie zgładził pokutą albo męczeństwem. Cel Magisterium Kościoła wymaga nieomylności w tego rodzaju dekretach. Skoro celem nieomylnego Magisterium jest prowadzenie wiernych do zbawienia poprzez prawdziwy kult i naśladowanie przykładu cnót chrześcijańskich, to do zrealizowania tego celu wymagana jest nieomylność dekretów kanonizacyjnych, aby nikt nie mógł zarzucić Kościołowi, że ludzie których uważa za Świętych praktykowali fałszywy kult i nie byli wzorem cnót chrześcijańskich. Z tego powodu nie mogą być uznani za Świętych ludzie, którzy już to zaakceptowali fałszywy kult i błędną dyscyplinę (np. nowe ryty sakramentów i Kodeks Prawa Kanonicznego Neokościoła montiniańsko-wojtyliańskiego), już to nie praktykowali cnót chrześcijańskich (np. w wypadku zaakceptowania przez nich heretyckich doktryn pseudo-soboru o wolności religijnej i ekumenizmie, które sprzeciwiają się nadprzyrodzonej cnocie wiary) i na takim błędnym stanowisku trwali aż do śmierci bez wyraźnego znaku poprawy. Gdyby ktoś zakwestionował nieomylność chociażby tylko jednej kanonizacji, to wówczas nie mógłby odeprzeć zarzutów ze strony protestantów odrzucających w ogóle kult Świętych. Skoro bowiem Kościół miałby rzekomo pobłądzić w jednej kanonizacji, to dlaczego nie w innych i kto by miał decydować o tym, które kanonizacje były prawdziwe, a które fałszywe. Decydowałby o tym prywatny osąd sprzeciwiający się orzeczeniom Kościoła, a to właśnie jest wybitnym znamieniem herezji protestanckiej. Należy podkreślić, że niekiedy sami Papieże wyraźnie przy kanonizacjach zaznaczają, że są w tym akcie nieomylni (tak Sykstus IV w bulli kanonizacyjnej św. Bonawentury i w bulli kan. św. Dydaka; a także Pius XI i Pius XII). Podsumowując: Wszyscy teologowie katoliccy uznają doktrynę o nieomylności kanonizacji za co najmniej teologicznie pewną. Niektórzy z nich powołując się na słowa papieży Piusa XI i Piusa XII uważają, że nauka o nieomylności aktu kanonizacyjnego jest pośrednio zdefiniowana (implicite definita) – tak np. I. Salaverri SI, De Ecclesia Christi, [w:] Sacrae Theologiae Summa, Vol. I, Madryt 1955, ss. 741-743, gdzie można znaleźć także wspomniane deklaracje ostatnich Papieży. ––––––––––– Opracowano na podstawie: ks. J. Tylka, Dogmatyka katolicka, Tarnów 1900 (a); ks. M. Sieniatycki, Apologetyka czyli Dogmatyka fundamentalna, Kraków 1932; J. V. De Groot OP, Summa Apologetica de Ecclesia Catholica, Ratyzbona 1890; I. Salaverri SI, dz. cyt.; Christianus Pesch SI, Praelectiones Dogmaticae, Vol. I, Herder 1915 (b); Ad. Tanquerey, Synopsis Theologiae Dogmaticae Fundamentalis, Paryż-Tournai-Rzym 1959; G. Van Noort, Tractatus de Ecclesia Christi, Hilversum in Hollandia 1932; P. Minges OFM, Compendium Theologiae Dogmaticae Generalis, Ratyzbona 1923; etc. etc. ZA: http://www.ultramontes.pl/Nieomylnosc_kanonizacji.htm Św. Pius X: kolejne kroki na drodze ku świętości. Ilustracje, niektóre pogrubienia i podkreślenia od red. Tenete Traditiones
Aprenda a Oração justo juiz de Nazaré para fechar o corpo e para proteger contra todos os males físicos e energéticos. Começe orando agora!
Bishop and Confessor The first tincture of the mind is of the utmost importance to virtue; and it was the happiness of this saint to receive from his cradle the strongest impressions of piety by the example and care of his illustrious and holy parents. He was born at Chateau-neuf, in the territory of Valence […]
* Taken from the Messale Ambrosiano (Milan: Pia Società S. Paolo, 1954).
“[Satan] will set up a counterchurch which will be the ape of the [Catholic] Church … It will have all the notes and characteristics of the Church, but in reverse and emptied of its divine content.…
Ο χρήστης Maria Dimitriou κοινοποίησε μια δημοσίευση. 43 λεπτά · Ευτυχία Ψαλιδακη 5 ώρες Εορτάζοντες Την 7 ην Δεκεμβρίου 2018 ☦Άγιος Αμβρόσιος επίσκοπος Μεδιολάνων ++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Βίος Αγίου Ημερομηνία εορτής: 07/12/2018 Άγιος Αμβρόσιος επίσκοπος Μεδιολάνων Τύπος εορτής: Σταθερή. Εορτάζει στις 7 Δεκεμβρίου εκάστου έτους. Ιερά Λείψανα: Μέρος της Κάρας του Αγίου βρίσκεται στη Σκήτη Ξενοφώντος Αγίου Όρους· Αποτμήματα του Ιερού Λειψάνου του Αγίου βρίσκονται στις Μονές Παντοκράτορος Αγίου Όρους και Κύκκου Κύπρου. Άγιοι που εορτάζουν: Αγιος Αμβροσιος Επισκοπος Μεδιολανων (340 - 397) Τὸ φθαρτὸν Ἀμβρόσιος ἐκδὺς σαρκίον, Θείας μετέσχεν ἀμβροσίας ἀξίως. Ἑβδόμῃ Ἀμβρόσιος ποτὶ ἄμβροτον ἤλυθεν οὖδας. Βιογραφία Ο Άγιος Αμβρόσιος ήταν διακεκριμένος Ρωμαίος πολίτης και γεννήθηκε το 340 μ.Χ. Σπούδασε ρητορική, φιλοσοφία και νομικά. Στα Μεδιόλανα ασχολήθηκε με το επάγγελμα του δικαστή. Φύλασσε με λόγια και έργα την αλήθεια και απέδιδε αντικειμενικά τη δικαιοσύνη , αν και δεν είχε βαπτισθεί ακόμα χριστιανός. Όσον αφορά σ' αυτό όμως, απαντά ο θεόπνευστος λόγος της Αγίας Γραφής: «Ἀλλ᾿ ἐν παντὶ ἔθνει ὁ φοβούμενος αὐτὸν καὶ ἐργαζόμενος δικαιοσύνην δεκτὸς αὐτῷ ἐστι» (Πράξεις, ι' 35). Δηλαδή, σε κάθε έθνος, όποιος σέβεται το Θεό και πολιτεύεται στη ζωή του με δικαιοσύνη, είναι δεκτός απ' Αυτόν και είναι δυνατόν να αρέσει σ' Αυτόν. Και πράγματι, ο Αμβρόσιος με τη ζωή του άρεσε στο Θεό. Γι' αυτό και τον αξίωσε να βαπτισθεί χριστιανός, να γίνει έπειτα αναγνώστης, και αφού μέσα σε λίγο χρονικό διάστημα πέρασε όλους τους εκκλησιαστικούς βαθμούς, μετά από απόφαση του βασιλιά Ουαλεντιανού του Α’, χειροτονήθηκε επίσκοπος Μεδιολάνων. Σαν επίσκοπος, ο Αμβρόσιος ποίμανε άριστα το ποίμνιό του, αγωνίστηκε κατά των αιρέσεων, αλλά και το βασιλιά Θεοδόσιο δεν επέτρεψε να εισέλθει στο ναό, παρά μόνο όταν μετάνιωσε ειλικρινά για τους φόνους που έκανε στον Ιππόδρομο της Θεσσαλονίκης. Ο Αμβρόσιος πέθανε ειρηνικά το έτος 397 μ.Χ., σε ηλικία 57 χρονών. Ἀπολυτίκιον (Κατέβασμα) Ἦχος δ’. Ταχὺ προκατάλαβε. Ὡς θεῖος διδάσκαλος καὶ ἱεράρχης σοφός, δογμάτων ἀκρίβειαν μυσταγωγεῖς τοὺς πιστούς, Ἀμβρόσιε ὅσιε· λύεις αἱρετιζόντων τὴν ἀχλὺν τοῖς σοῖς λόγοις· φαίνεις τῆς εὐσεβείας τὴν θεόσδοτον χάριν· ἐν ᾗ τούς σὲ γεραίροντας συντήρει ἀπήμονας. Ἕτερον Ἀπολυτίκιον Ἦχος α'. Τὸν τῆς ἀμβροσίας ἐπώνυμον, καὶ τῆς Ἰταλίας διδάσκαλον, τὸν προστάτην τῆς Χριστοῦ Ἐκκλησίας, καὶ Μεδιολάνων τὸν πρόεδρον, τὸν τοῦ ἐπάρχου υἱόν, καὶ τῶν πτωχῶν ἀντιλήπτορα μέγιστον, Ἀμβρόσιον τὸν ἔνδοξον Ἱεράρχην πάντες τιμήσωμεν, πρεσβεύει γὰρ Κυρίῳ ἐλεηθῆναι τὰς ψυχὰς ἡμῶν. Κοντάκιον Ἦχος δ΄. Ἐπεφάνης σήμερον. Ἑορτάζει σήμερον, ἡ οἰκουμένη, τὴν σὴν μνήμην πάνσοφε, ὡς Ἱεράρχην τοῦ Χριστοῦ, μεγαλοφώνως τιμῶσά σε, Πάτερ Πατέρων, Ἀμβρόσιε ἔνδοξε. Ἕτερον Κοντάκιον Ἦχος γ’. Θείας πίστεως. Θείοις δόγμασι περιαστράπτων, ἀπημαύρωσας Ἀρείου πλάνην, Ἱερομύστα καὶ ποιμὴν Ἀμβρόσιε· θαυματουργῶν δὲ δυνάμει τοῦ Πνεύματος, πάθη ποικίλα σαφῶς ἐθεράπευσας. Πάτερ Ὅσιε, Xριστὸν τὸν Θεὸν ἱκέτευε, δωρήσασθαι ἡμῖν τὸ μέγα ἔλεος. Κάθισμα Ἦχος δ’. Ὁ ὑψωθεὶς ἐν τῷ Σταυρῷ. Λόγους ζωῆς Πάτερ σοφὲ κεκτημένος, τὰς διανοίας τῶν πιστῶν καταρδεύεις, καὶ καρποφόρους χάριτι δεικνύεις ἀεί, τῶν αἱρετιζόντων δέ, κατακλύζεις τὰς φρένας, χάριν ἀναβλύζων τε, ἰαμάτων ἐκπλύνεις, παθῶν παντοίων ῥύπον ἀληθῶς, ἱερομύστα θεόφρον Ἀμβρόσιε. Ὁ Οἶκος Τὸν ἐκ κοιλίας ἡγιασμένον Ἱεράρχην Κυρίου, ἀνευφημήσωμεν νῦν τὸν τῆς χάριτος, πλάκας δεξάμενον θείας δόξης, καὶ ἐν θαύμασι περιβόητον πᾶσι, καὶ ὡς θερμόν, καὶ αὐτόπτην τῆς θείας ἐλλάμψεως, ὡς τῶν πενήτων προστάτην καὶ τῶν ἁμαρτανόντων ψυχαγωγόν. Οὗτος γὰρ θύων τῷ βήματι τοῦ Χριστοῦ, Ἱεράρχης πιστὸς ἀναδέδεικται. Διὰ τοῦτο βοῶμεν αὐτῷ· Πάτερ Πατέρων, Ἀμβρόσιε ἔνδοξε.
Why Venerate Mary?...